Działdowo

 

Dzień dobry ponownie! Hejka!

Dziś przychodzę do Ciebie/Was, z pewnym miejscem. Jako iż, przyroda i geografia poniekąd się łączą, chciałabym wam przedstawić moją miejscowość z której pochodzę i do której mam ogromny sentyment.

No więc, Działdowo, jest to miejscowość położona w województwie warmińsko mazurskim. Nie jest ani duża, ani mała, przepływa przez nią rzeczka, Działdówka ( nazwa odcinka Wkry), z  moim chłopakiem nazywamy ją Wisłą ( lekko prześmiewczo), nazwaliśmy ją tak na pierwszej randce i tak zostało.

 

Zdjęcie rzeki wykonane przez : Paweł P.

Działdówka wpływa do nowo utworzonego zbiornika retencyjnego, tzw, zalew.
Zalew istniał już wcześniej w okolicach mojego pięknego miasta w XIV wieku. Wczesniej był  nazywany jako Staw Kisiński.  
Powierzchnia omawianego przeze mnie zalewu to 3,42ha. Średnia głębokość 2.9 m.
Zalew jest zarybiony. Jest przy stawie plaża, pomost, w okresie letnim możemy spotkać tam łabędzie, ptaki, żaby i motyle i inne owady. W porze letniej jest to wspaniały pomysł na spacer, czy posiadówkę ze znajomymi. Choć niektórzy nie potrafią dbać o to co mamy, to również znajdziemy pewne skarby na plaży, jak np. niedopałki papierosów, czy puszki po piwie, albo energetykach, czy nawet opakowania po czipsach. Widocznie niektórzy ludzie nie doceniają piękna przyrody, nie dbają o innych ludzi czy zwierzęta, by nic im się nie stało.
mała dygresja - kiedyś będąc z chłopakiem na spacerze nad naszym uroczym zalewem, widzieliśmy martwego zwierzaka wpakowanego do wody☹

 

 

Zdjęcie zalewu – własne.

Następną atrakcją będzie Park Honorowych Dawców Krwi(HDK) .
Jest to park w którym za dzieciaka zjeżdżało się na sankach, w którym odbywają się jakieś wydarzenia dla dzieci, młodzieży a nawet i dorosłych.
W sezonie wakacyjnym odbywają się tam koncerty, konkursy, czy występy, a Biblioteka Działdowska znajdująca się tuż przy tym parku organizuje czytanie poezji, teatr przy stoliku czy spotkania autorskie, pojawiają się pisarze Działdowscy jak i sławniejsi aktorzy, którzy czytają w parku na scenie. Mówiąc o młodzieży, czy młodszych dzieciach, w parku znajduje się plac zabaw i park linowy, znajduje się tam miejsce do którego młodzież może chodzić i korzystać ze świeżego powietrza. W tym parku, kiedy chodziłam do podstawówki czy gimnazjum chodziliśmy szukać okazów jesieni, czy wiosny i za każdym razem Pani opowiadała nam o pomniku przyrody czyli o dębie szypułkowym, który ma obwód 397 cm i wysokość 26 m.  WoW, niezły wynik, wiadomo nie tak duży jak jeden z największych głazów narzutowych w Europie – Trygław, którego obwód wynosi aż 44 m, a jego wysokość nad ziemią to  3,8 m, lekko skryty ten głaz, bo pod ziemią znajduje się jeszcze 4 m głazu! Bardzo chciałabym go zobaczyć, jest większy ode mnie! 

 

Zdjęcie Parku HDK: UM Działdowo

W moim pięknym mieście znajduje się jeszcze jeden Park który znajduje się przy najlepszym placu zabaw w całym mieście, z tyrolką, ze skateparkiem, z miejscem do grania z piłkę siatkową, ale obok również znajduje się najlepsza lodziarnia, są tam przepyszne lody gałkowe! Jest to park Jana Pawła II.
W tym parku zrobili również  miejsce do tryskającej z ziemi fontanny, by móc schłodzić się w upalny dzień lata. W głównej części parku znajduje się pomnik Jana Pawła II, są tez posadzone różnorodne roślinki i możemy w nich posiedzieć na ławeczce. W bardziej uczęszczanej części parku znajduje się fontanna, która jest na wodzie, bardziej na rzeczce, o której mówiłam już wcześniej. Jest to najbardziej uczęszczana część parku przez młodzież. W parku znajdują się miejsca, takie jak ścieżka po której można przejść bosą stopą, różne bębenki i dzwonki i lustra.

 

 

Zdjecie parku JP II ; strona Moje Działdowo

Moim przyszłym przedszkolakom, gdybym miała pracować w moim rodzinnym mieście, pokazywałabym te miejsca, które poniekąd opisałam. Z jednej strony chciałabym też odkrywać z nimi nowe miejsca, lub zjawiska, które zachodzą w tych wszystkich miejscach. Chciałabym by moje miasto rozwijało się i wychowywało coraz to lepsze i fajniejsze pokolenia. Moje miasto nie ma zbyt dużo do zaoferowania, ale jest miejscem gdzie czuję się najbezpieczniej, najlepiej. Widzimy się niedługo z kolejnym pięknym miejscem!

Pozdrawiam cieplutko, Ola.