TARGI.

 Witajcie !!

Dopiero co udało mi się wrócić z Międzynarodowych Targów Książki w Warszawie, które odbywały się pod czarującym Pałacem Kultury i Nauki.

Pojechałam tam z moim chłopakiem, który okazał się cudownym wsparciem podczas tego wydarzenia, bo samo bycie tam mnie bardzo stresowało.

Pojechaliśmy tam pociągiem już o 7 rano by ustawić się w kolejce do mojej ulubionej autorki. Sama podróż też minęła nam bardzo fajnie, bo gdy zajechaliśmy zaczęło się robić już bardzo ciepło, więc organizatorzy musieli zmienić namiot w którym moja autorka się znalazła, bo było za duże narażenie na jakiś udar, bądź inne skutki uboczne długotrwałego stania na słońcu.

Z tego co udało mi się dowiedzieć od innych kolejkowiczek, niektóre dziewczyny stały już od 5 rano by wejść jako jedne z pierwszych.

Świetnie było zobaczyć tyle ludzi, przede wszystkim młodzieży, która czyta książki, ponieważ podobno młodzież właśnie nie czyta książek :D

Mimo to, że właśnie ta młodzież czyta książki, czasami zdarza się, że niektóre książki, które czytają dziewczyny czy chłopacy, są książkami nie dostosowanymi do ich wieku. Tak samo jak moja ulubiona autorka pisze książki raczej dla ludzi powyżej 18 roku życia, sięgają po nie osoby o wiele młodsze np. około 13 roku życia. 

Samo stanie w kolejce po autograf, zdjęcie i przytulasa byłoby całkiem przyjemne, gdybym zabrała ze sobą jakiś koc, lub inne manatki do siedzenia, czy nawet jakieś gry, by zagrać w nie ze swoim chłopakiem czy osobami sąsiadującymi.

Fakt siedzenia pod Pałacem był bardzo relaksujący, siedzieliśmy w trawie, miedzy drzewami, które dawały nam cień, wtedy kiedy było największe słońce.  Otoczenie przyrody, ale też samego Pałacu, było wspaniałe!! Gorąco polecam! :P

Pałac z każdej perspektywy wygląda niesamowicie, a fakt, ze można na niego wjechać na górę, robi największe wrażenie. Niestety tym razem nie udało nam się na niego wjechać, ale może następnym razem uda nam się zobaczyć panoramę Warszawy. 

W kolejce staliśmy dobre 8 godzin. Weszłam do mojej autorki dopiero koło 17, a stałam w kolejce od godziny 9…

Czy było warto?

TAK!!

Stanie w kolejce, rozmowa z autorką, spędzanie czasu z chłopakiem, bardzo fajnie spędzony czas.

Wstawiam wam kilka zrobionych przeze mnie fotek.

 

Tu jest moje miejsce w kolejce około 14.30 

 A tu miejsce w kolejce okolo godz, 17. 

A to moja ulubiona fotka z moją ulubioną autorką. 

Chciałabym wzbudzić w dzieciach to co mam ja - czyli miłość do książek. Bardzo fajnie będzie patrzeć jak dzieci wzajemnie wymieniają się doświadczeniami, odkrytymi na książce. Mam nadzieję, że ta miłość nigdy w nich nie zgaśnie i zaprowadzi ich na sam szczyt. Mam nadzieję, że książki sprawią, że czytając będą oderwani od rzeczywistości, tak wciągnięci w lekturę, zafascynowani, będą podbijać świat jako, oczytani, mądrzy, ale również nie bojący się mówić o swoich potrzebach, ludzie. 

No i przede wszystkim mam nadzieję, że książki w które zostaną wciągnięci, będą dla nich dostępne wiekowo, by nie czytali książek, których potem nie będą w stanie psychicznie zejść i zakrzywią im obraz prawdziwego otaczającego ich świata. 

Pozdrawiam! Ściskam! Do zobaczenia !