Koniki i walka :D
Witam was bardzo serdecznie!
W tym tygodniu w którym była majówka, mój kuzyn miał I
komunię.
W moim ulubionym miejscu, otoczonym zwierzętami.
Koło restauracji, w której odbywała się komunia jest
stadnina koni.
Więc by rozpracować lekko nudę, która była przy stoliku
zabrałam dzieciaki i poszliśmy do stajni. Głaskaliśmy konie, wybierałyśmy
najładniejsze i najgrzeczniejsze.
W miejscu stadniny odbywały się również przygotowania do
nauki jazdy na koniu, oraz przygotowania do różnych turniejów.
Kuzynka opowiadała mi, gdy poszła sama do koni, ze jeden z
koników opluł jej koleżankę, bardzo wtedy się śmiała.
Mam wrażenie że konie + zwierzęta typu kot, lub pies bardzo
się łączą.
Niestety nie udało mi się namierzyć żadnego kota ☹
Niestety mam tylko jedno zdjęcie konia. Ale i tak z chęcią
się z wami podzielę.
Zdjęcie własne.
Stadnina ta jak i sala, znajdują się w Malinowie, za
Działdowem. Jest to wioska w której, za dzieciaka jeździłam na zajęcia z choru
bo znajdowała się tam chatka, której nasza pani takie zajęcia organizowała.
Teraz moja kuzynka poszła w moje ślady i tez śpiewa w chórze u tej samej pani.
Po komunii, gdy się przebraliśmy,
poszliśmy na pokaz historyczny.
Był odgrywany pokaz bitwy pod
Przełękiem i Kieńczewem. Z 31 marca 1864 roku, czyli z powstania styczniowego.
Bardzo było fajnie i warto było iść mimo jedzących nas komarów, ponieważ
odbywało się to przy bibliotece miejskiej w parku Honorowych dawców krwi.
Zdjęcie Karol Wrombel.
Działdowo.pl
Komentarze
Prześlij komentarz